Czarni Bolestraszyce - San Ostrów, 1:2

Niestety... Przegraliśmy dzisiejszy mecz, ale muszę powiedzieć, że wg mnie nie było tak źle...

Początek meczu niezbyt dobry. Kilka akcji przeciwników w pierwszych minutach i niestety jedna z nich zakończyła się powodzeniem, więc praktycznie od samego początku Czarni musieli starać się odrobić jedno bramkową stratę. Po przerwie udało się w końcu umieścić piłkę w siatce przeciwników i był remis 1:1. Nie udało się tego rezultatu jednak utrzymać i San objął prowadzenie 1:2. Mimo ataków Czarnych nie udało się podwyższyć wyniku i przynajmniej zremisować. Bramka na 2:2 padła, ale niestety sędzia boczny podniósł chorągiewkę - spalony...

Od strony kibicowskiej:
Doping praktycznie cały mecz, w młynie 25 osób. Pozdrowienia dla UNUM'u usłyszał każdy kto był na meczu Smile

Pzdr!

Gość

mecz stał na wysokim poziomie.szkoda tylko że tak mało kibiców śpiewało.

DO TYPA KTÓRY SIĘ PODPISUJE LKS ŻURAWIANKA - CHŁOPCZE, NIE JESTEŚMY WASZYMI ŻADNYMI ZIOMKAMI!!! NIE ŚLIJ NAM CIĄGLE POZDROWIEŃ!!! NIE CHCEMY NIC, POWTARZAM NIC Z WAMI!!! Z WASZĄ "EKIPĄ" NIC NAS NIE ŁĄCZYŁO, NIE BĘDZIE ŁĄCZYĆ I NIE ŁĄCZY!!! ZROZUM TO RAZ NA ZAWSZE BO TWOJE WPISY DOPROWADZAJĄ MNIE DO SZAŁU!!!